niedziela, 21 października 2018

Dlaczego zwlekamy z podejmowaniem decyzji? (doradztwo zawodowe)

   Kolejnym tematem moich rozważań są osoby, które wciąż zwlekają z podejmowaniem decyzji. Nie będę ukrywać, iż  myśl o takowych ludziach nasunęła mi się bezpośrednio w trakcie zdobywania kwalifikacji zawodowych, na kolejnych studiach podyplomowych a dokładniej przy omawianiu poszczególnych modeli klientów. Otóż jednym z klientów przychodzących do doradcy zawodowego jest właśnie osoba zwlekająca z podejmowaniem decyzji. Taki człowiek boi się popełniać jakiekolwiek błędy, dlatego zamiast działać, szukać rozwiązań, zwyczajnie czeka, zastanawia się, wciąż poszukuje jak największej ilości informacji. Wydaje mu się, że im więcej wie, tym lepiej się czuje, a najlepiej by było, gdyby miał poczucie wyczerpania tematu w konkretnej dziedzinie. Ta osoba jest "ciągle na czatach". Jednak czas zdecydowanie nie działa na korzyść, a w tym przypadku może doprowadzić do frustracji i niepotrzebnych problemów niekiedy nawet o podłożu somatycznym. Taka osoba - ciągle wahająca się, nie jest w stanie podjąć konkretnej decyzji ani dziś, ani jutro, za miesiąc czy nawet kilka lat później. Kiedy natomiast już zaczyna coś rozumieć, wydaje mu się, że mógłby podjąć jakąś decyzję, to wtedy orientuje się, że czas daleko poszedł do przodu i chcąc, nie chcąc pojawiły się nowe okoliczności, wymagania, profity.
    Warto pamiętać, że z każdą decyzją, obojętnie jakiej dziedziny życia dotyczy: czy to podjęcia pracy zarobkowej, a wcześniej wyboru szkoły, studiów wyższych, czy także wybór partnera życiowego, albo decyzja o powiększeniu rodziny, czy chociażby  decyzji tych bardziej przyziemnych, tudzież materialnych np. kupno mieszkania, nowego samochodu.... Absolutnie z każdą decyzją wiąże się ryzyko! 
    To wyłącznie od nas zależy na ile procent jesteśmy w stanie podjąć tą inicjatywę i zwyczajnie zaryzykować. To my decydujemy i wybieramy ścieżkę w swoim życiu. Jeśli ciągle będziemy się czegoś bać i rozważać w kwestiach: "a co będzie jak mi się nie uda?" i widzieć tą przysłowiową "szklankę do połowy pustą" to niestety są marne szanse, że osiągniemy sukces. Za każdym sukcesem - czy to prywatnym, czy zawodowym - stoi otwartość na zmiany, wiara, że się uda i najważniejsze, czyli chęć podjęcia ryzyka. Warto zaryzykować, bo nawet jeśli coś nie wyjdzie, coś będzie nie po naszej myśli, to przynajmniej będziemy mieć wiedzę i przekonanie, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Za każdym sukcesem stoją porażki. Nie ma sukcesów, bez porażek! To tylko i wyłącznie od nas zależy jakie mamy podejście i odporność psychiczną na ewentualne niepowodzenia. Niemniej jednak warto próbować, warto ryzykować i sięgać po swoje marzenia, pragnienia, oczekiwania, bo życie mamy tylko jedno- trzeba je jak najlepiej przeżyć, żeby później nic nie żałować. 
    Natomiast z punktu widzenia doradcy zawodowego mogę dodać tylko tyle, iż to my sami kreujemy swoje życie i wyłącznie od nas zależy jaką ścieżką podążamy. Czasami błądzimy, wahamy się i wtedy przydałby nam się ktoś zupełnie obcy, inny, z innym spojrzeniem. Przydałby nam się ktoś, kto w delikatny sposób potrafiłby nas nakierować na ten jasny, konkretny a jakże ważny tor. Niemniej jednak to od nas samych zależy nasza przyszłość. Nie bójmy się ryzykować i walczyć o swoje!

1 komentarz: